Be Not Always tłumaczenie piosenki

Niech tak nie będzie zawsze

Zawsze, niech tak nie będzie zawsze

A jeśli tak będzie zawsze

Pochylmy nasze głowy zawstydzeni

A jeśli tak będzie zawsze, pochylmy nasze głowy winni

Ponieważ czas oferował nam obietnicę

Tylko obietnicę

Twarze, czy widziałeś ich twarze

Czy to cię dotknęło

Czy czułeś kiedyś taki ból

Nie mając nic i marząc o czymś

A potem tracąc nadzieję

To nie życie ale pech

Ale czas oferował obietnicę

Tylko obietnicę

Matki płaczą, dzieci umierają

Bezradne w ich ramionach

Podczas gdy rakiety startują

A badania kłamią, szukając postępu

Ale co z ludźmi

Z krwi i kości

Odwróciliśmy się plecami do życia

Jak więc możemy twierdzić, że dążymy do pokoju

Kiedy całe rasy walczą, niszcząc życie

Zawsze niech tak nie będzie, zawsze

Ponieważ, jeśli tak będzie zawsze

Pochylmy głowy winni

Ponieważ czas, czas obiecał nam

Obietnicę śmierci.

Linkin Park Not Alone tłumaczenie

Zapadam się, strach pogrąża się

Chłód nadchodzi

Rozbiega się przez moją skórę

Szukając drogi, aby dostać się do Ciebie

Przez burzę, Ty…

Idź, pożegnaj się z domem

Idź, porzuć to wszystko co znałeś

Nie jesteś sam

Z rękami w górze, sięgającymi do nieba

Z oczyma jak, odgłosy w nocy

Ukrywając się od piekła jakie przeżyłeś

Milczący, Ty…

Idź, pożegnaj się z domem

Idź, porzuć to wszystko co znałeś

Ty…

Idź, pożegnaj się z domem

Idź, porzuć to wszystko co znałeś

Nie jesteś sam

Idź, pożegnaj się z domem

Idź, porzuć to wszystko co znałeś

Ty…

Idź, pożegnaj się z domem

Idź, nie jesteś nieznany

Nie jesteś sam

Nie jesteś nieznany…

Nie jesteś sam…

Placebo Come Home tłumaczenie

Utknąwszy między działaniem a niemocą, czuję się wyczerpany.

Ciężko oddychać, próbuję, wciąż próbuję, uduszę się.

Kołyszę się nad krawędzią, nic mnie już tu nie zatrzymuje.

Każde niebo jest błękitne, lecz nie dla mnie i dla ciebie.

Wróć do domu 4x

Szklanka benzyny: wódka, dżin, jakbym oddychał metanem.

Zaprzestań starań, i tak nie zabijesz bólu.

Znikaj jak ślad po szmince, zawsze to mnie niszczy.

Każdy obłok jest szary, jak wczorajsze marzenia.

Wróć do domu x8

Zawsze będąc sprzecznym z naturą, mogę próbować, i zaprzeczać temu.

Daj małpie połowę mózgu, a ona dalej z pewnością go usmaży.

Teraz toczące się widowisko pozbawione jest emocji, kiedyś tez tam chciałem być.

Każde niebo jest błękitne, lecz nie dla mnie i dla ciebie.

Wróć do domu x8

Willkommen tłumaczenie piosenki

Witajcie, witajcie, witajcie
Nieznajomi, nieznajomi, nieznajomi
Cieszę się, jestem oczarowana, miło was widziec
Zostańcie, zostańcie, zostańcie

Witajcie, witajcie, witajcie
Do Kabaretu, do Kabaretu, do Kabaretu

Witajcie, witajcie, witajcie
Nieznajomi, nieznajomi, nieznajomi
Cieszę się, jestem oczarowana, miło was widziec
Zostańcie, zostańcie, zostańcie

Witajcie, witajcie, witajcie
Do Kabaretu, do Kabaretu, do Kabaretu

SOS tłumaczenie piosenki

Lalala, lalala, lalalalala,
(Wiesz, że nie czułam się tak nigdy przedtem)
Lalala, lalala, lalalalala,
(To uczucie jest tak prawdziwe)

Mam obsesję na punkcie jednej myśli o tobie
Jestem agresywna dzięki jednej myśli, która nie jest zbyt bliska
Stresujesz mnie wiecznie wywierając nacisk
Bo każda chwila odeszła, wiesz, że tęsknię za tobą
Jestem pytaniem a ty oczywiście odpowiedzią
Przytul mnie mocno chłopcze, bo jestem twoją drobną tancerką
Wzruszasz mnie, nigdy się nie mylę
Ale nie mogę się kontrolować, muszę wołać o pomoc

SOS, proszę, niech mi ktoś pomoże
To niezdrowo tak się czuć
Ty to utrudniasz
Nie zniosę tego, tak nie powinno być
SOS, proszę, niech ktoś mi pomoże
To niezdrowe tak się czuć
Ty to utrudniasz
Rzucasz mną i przewracasz, nie mogę spać w nocy

Tym razem, proszę, niech ktoś mnie uratuje
Bo ty w mojej głowie mnie gubisz
Jestem stracona. sprawiasz, że szukam reszty siebie
Miłość mnie sprawdza, ale wciąż gubię ją
Tym razem, proszę, niech ktoś mnie uratuje
Bo ty w mojej głowie gubisz mnie
Jestem stracona, sprawiasz, że szukam reszty siebie
Masz najleszpą część mnie, więc teraz to tracę

Twoja obecność i ja po drugie szacują moje zdrowe zmysły
Tak, to lekcja, a jest niesprawiedliwa, ukradłeś moją pychę
Mój brzuch zmienił się w węzęł, a gdy cię widzę, robi mi się gorąco
Mój zdrowy rozsądek został za drzwiami, nie znajdzie klucza
Zaopiekuj się mną, w środku wiesz, że tak właśnie czujesz
Zaopiekuj się mną, mogłabym tego wieczora umrzeć w twoich ramionach
Roztapiam się w tobie po uszy
Chłopcze, dzięki tobie trzymam się tego, co czuję do ciebie

SOS, proszę, niech mi ktoś pomoże
To niezdrowo tak się czuć
Ty to utrudniasz
Nie zniosę tego, tak nie powinno być
SOS, proszę, niech ktoś mi pomoże
To niezdrowe tak się czuć
Ty to utrudniasz
Rzucasz mną i przewracasz, nie mogę spać w nocy

Tym razem, proszę, niech ktoś mnie uratuje
Bo ty w mojej głowie mnie gubisz
Jestem stracona. sprawiasz, że szukam reszty siebie
Miłość mnie sprawdza, ale wciąż gubię ją
Tym razem, proszę, niech ktoś mnie uratuje
Bo ty w mojej głowie gubisz mnie
Jestem stracona, sprawiasz, że szukam reszty siebie
Masz najleszpą część mnie, więc teraz to tracę

Chłopcze, dzięki tobie się otwieram
Chłopcze nasza miłość wystarczy, nie wypowiadając słów
Powiedziałam, chłopcze, rozumiem cię, dzięki tobie się otwieram
Nie wiem, co robić, to prawda, oszaleję na twoim punkcie
Błagam

SOS, proszę, niech mi ktoś pomoże
To niezdrowo tak się czuć
Ty to utrudniasz
Nie zniosę tego, tak nie powinno być
SOS, proszę, niech ktoś mi pomoże
To niezdrowe tak się czuć
Ty to utrudniasz
Rzucasz mną i przewracasz, nie mogę spać w nocy

Tym razem, proszę, niech ktoś mnie uratuje
Bo ty w mojej głowie mnie gubisz
Jestem stracona. sprawiasz, że szukam reszty siebie
Miłość mnie sprawdza, ale wciąż gubię ją
Tym razem, proszę, niech ktoś mnie uratuje
Bo ty w mojej głowie gubisz mnie
Jestem stracona, sprawiasz, że szukam reszty siebie
Masz najlepszą część mnie, więc teraz to tracę

A Touch Of Evil tłumaczenie piosenki

Hipnotyzujesz mnie powoli

Dopóki nie wierzę swoim oczom

Ekstaza panuje nade mną

To co dajesz służy mi dobrze

Niespodziewanie Ty tu

Jak magia pojawiasz się

Czuję smak strachu

Obawiam się tak

ale podsycam ogień

W tą noc

Przyjdź do mnie

Wiesz że chcę Twojej nutki zła

W tą noc proszę wyzwól mnie

Nie mogę oprzeć się nutce zła

Pobudzony pożądaniem

Wprowadzasz mnie w trans

Wizja ognia

Nigdy nie miałem okazji

Ciemny Anioł Grzechu

Dręczy głęboko od wewnątrz

Przychodzi oszukuje mnie

Obawiam się tak

Ale podsycam ogień

W tą noc

Przyjdź do mnie

Wiesz,że chcę Twojej nutki zła

W tą noc

Proszę wyzwól mnie

Nie mogę się oprzeć nutce zła

Wzbudzasz we mnie teraz pożądanie

Posiadasz mą duszę dopóki ciało moje jest w ogniu

Ciemny Anioł Grzechu

Dręczy głęboko od wewnątrz

Przychodzi oszukuje mnie

Obawiam się tak

Ale podsycam ogień

Opętałaś mnie ! ! !

Insane Clown Posse Intro (Intelligence & Violence)

Violent J, yo homeboy I’m packing a punch
Knocked out Greg on the mothaf**king Brady Bunch
For no parareasial that’s my attitude
F**k off gold dick I don’t rap for gratitude
You’ll remember my name after I get the shot
Don’t laugh now bitch tie your lips in a knot
Delray, Detroit, Southwest Military
Legal Freaks hanging like a muthaf**king dingle berry
Yo man, I like, I like big fat f**ked up freaks
Keep slapping that anus and I’m slaping her butt cheeks
Keep working that man till my dick gets harder
My nuts petrify when I’m f**king down Carter
Cold hearted sounds like nobody pass
So cold it whip lash your little monkey looking ass
My nuts don’t hang boy to much fame
And your nuts are hanging down like a great dane
Military conection got Bruce Lee fame
Pulling drive by’s in a f**king tank
Take the close and hit whenever I want
Cause I’m built to the mack

Soundgarden Slaves and Bulldozers tłumaczenie

NIEWOLNICY I BULDOŻERY

Każde słowo, które wypowiadam jest tym, co mam na myśli

Każde słowo, które wypowiadam jest tym, co mam na myśli

Wszystko co dałem jest tym, czego sam potrzebuję

Oczka dziewicy i brudne spojrzenia na to co mam i dlaczego to zagarnąłem

Liczę wszystkie dłonie, które ściskam

TERAZ JUŻ WIEM DLACZEGO SIĘ TRZĄSŁEŚ !

TERAZ JUŻ WIEM DLACZEGO SIĘ TRZĄSŁEŚ !

TERAZ JUŻ WIEM DLACZEGO SIĘ TRZĄSŁEŚ !

TERAZ JUŻ WIEM DLACZEGO SIĘ TRZĄSŁEŚ !

Więc wykrwawiaj swoje serce, yeah ! Koniec z przejażdżkami za darmo, yeah !

Więc wykrwawiaj swoje serce, yeah ! Ja mówię: co będę z tego miał ja,

YYEEEAAAAHHHH ! co będę z tego miał ja,

Wszystko co zagarnąłem jest tym, co zostało wyzwolone !

Wszystko co zagarnąłem jest tym, co zostało wyzwolone !

Wszystko, co pokazywałem jest tym, co rzeczywiście czuję

Kupując kłamstwa i podkradając dowcipy i smiejąc się za każdym razem kiedy się dławię

Licytując przez cały czas, który mi zająłeś

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO STALE BYŁEŚ ZAJĘTY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO STALE BYŁEŚ ZAJĘTY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO STALE BYŁEŚ ZAJĘTY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO STALE BYŁEŚ ZAJĘTY !

Więc wykrwawiaj swoje serce, yeah ! Koniec z przejażdżkami za darmo, yeah !

Więc wykrwawiaj swoje serce, yeah ! Ja mówię: co będę z tego miał ja,

co będę z tego miał ja, co będzie dla ? co będzie dla ?

Każde słowo, które wypowiadam jest tym, co mam na myśli

Wszystko co daję jest tym, czego sam potrzebuję

Wszystko co ja zagarnąłem jest tym, co zostało wyzwolone

Wszystko to, co pokazywałem ( działaniem ) jest tym, co rzeczywiście czuję

Oczka dziewicy i brudne spojrzenia na to co mam i dlaczego to zagarnąłem

Liczę wszystkie dłonie, które ściskam

Teraz już wiem dlaczego się trząsłeś ( przed ściana płaczu ? )

Kupując kłamstwa i podkradając dowcipy i smiejąc się za każdym razem kiedy się zadławię

Licytując przez cały czas, który jest ci dany

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO ZOSTAŁEŚ WYBRANY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO ZOSTAŁEŚ WYBRANY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO ZOSTAŁEŚ WYBRANY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO ZOSTAŁEŚ WYBRANY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO ZOSTAŁEŚ WYBRANY !

TERAZ ROZUMIEM DLACZEGO ZOSTAŁEŚ WYBRANY !

Piętnastak Peja

Peja – Piętnastak

I.

Ja pamiętam to jak dziś, młody Ryś nie liczy lic,

Ten Ryś, co nie miał nic prócz muzyki, która dziś,

Rozbrzmiewa w całym kraju, bo na hiphopowym haju,

Dzieciaki wyrastają, na koncercie nas wspierają,

Tu gdzie Pete Rock i Preemo był Ci obcy w dawnych czasach,

Większość z was robiła w nocnik albo chill w innych klimatach,

A hiphopowy tata chłonął muzę na piratach,

I zapragnął to robić – i tak powstał Slums Attack,

W poszukiwaniu stylu i w doskonaleniu skill’ów,

Zleciało kilka lat, które wspominam miło,

Pieniędzy z gry nie było za to była wielka wiara,

Przekonanie o słuszności tych działań, gra gitara,

Ta cala nasza wiara Jot do E dzielnica cała,

Nas wspierała i do dzisiaj docenia te starania,

Wkład w tę kulturę, powiem śmiało ja to hip hop,

Inaczej na to patrzy ten, co mu nie wyszło,

Pierdolę towarzystwo z cyklu branżowe niuanse,

Wolę tutaj dograć nową dobrą szesnastkę,

Wiem, co to szacunek, bo go mam pierdolę łaskę,

Bo tu u siebie w mieście jestem kimś – chcesz to zaprzecz,

Ref:

Ile to już lat?

Tak!

Ile to już lat?

Piętnastak!

Ile to już lat?

Tak!

Ile to już lat?

Piętnastak!

Ile to już lat?

Tak!

Ile to już lat?

Piętnastak!

Ile to już lat?

Tak!

Ile to już lat?

Piętnastak!

II.

Te foty, te wałki identyfikatory,

Wszystkie klipy hiciory, klimat koncertów chory,

W tekstach cały życiorys, zbiór przeżyć wewnętrznych,

Rap atak zręczny – to hip hop nie Manieczki,

Ciągłe wycieczki polskie miasta mniejsze większe,

dziury zabite dechami, w których bywało śmiesznie,

ryje pocieszne, co wspierają na koncertach,

tu mowa o skurwielach i o pięknych kobietach,

a kolejny etap to opcja zagranica,

Praga Londyn Dublin i hip hopu stolica,

Nowy York, co zachwyca, w którym jest dla nas miejsce,

Pozdrowienia dla ludzi, których spotkam na koncercie,

Znów będzie nieźle, cofnij się o cztery lata,

Gdy arena w rytm bitów w szwach cała pękała,

Zrób pierdolony hałas, bo ten sequel jest naprawdę,

Pieprzone lat piętnaście, trzymam piąch, choć to nie łatwe,

Bywało różnie, gra za zwroty marne siupki,

Myśleli ze półgłówki zechcą wyżyć z tej jałmużny,

I gdybym był próżny bym nawinął, że to wszystko,

Tymczasem to początek – sprawdź ludzi, którym wyszło,

Niejedne wydawnictwo te kontrakty i wytwórnie,

Na płyty patrzę dumnie a na nich tylko splunę,

Pieprzę fortunę, którą wy myślicie, że mam,

Bo gaz wolicie w trackach, które śmieć nazywa ściemą,

Od pieprzonego demo po następną płytę przełom,

Spróbuj tak zrobić żeby Ci się działo dzieło,

By całego Cię pogięło, byś przeżył to naprawdę,

To stara szkoła rapu – rymy, bity, życie sprawdź mnie!

Ref:

Ile to już bracie lat?

Okrągłe lat piętnaście,

Ile to już siostro lat?

Piętnastak sprawdź to właśnie,

Ile to już bracie lat?

Okrągłe lat piętnaście,

Ile to już siostro lat?

Piętnastak sprawdź to właśnie,

III.

Przez płyty do tekstów z winylami na deckach,

97 Eskulap, każdy z was na to czekał,

Wcześniej 95, molo Sopot wszystko Si,

Gram, że w rapie jest siła a wraz ze mną Ice T,

Warto żyć dla tych chwil, kiedy Run DMC,

Przy wsparciu JMJ’a robią gnój Rest In Peace,

Dużo by wymieniać że poznałem w tych klimatach,

Niejednego brata, który kuma temat haka,

Niejedna draka – bitwy, ploty, legendy,

Zła sława, która kręci tych z ulicy odpowiednich,

I wuch taka wali by frajerów rozwalić,

Tym stażem się chwalić tak jak alfons kurwami,

Pieprzyc to, co o nas mówią, jesteśmy ludźmi z pasją,

Nie ma takiej opcji żeby zapał nasz miał zgasnąć,

Nieprzychylni nam będą wciąż dołki kopać,

Nie czas się tym przejmować, więc nie przejmuj się tym chłopak,

Ogrom pracy uszanować zdołał tu niejeden ziomek,

I każdy z nich powie: Rych to od hiphopu człowiek,

Reszta to bzdury – głupoty nieprawdziwe,

Jak to, że Popek z Firmy mi zajebał w łeb w Londynie,

To ja i moi ludzie, dziwny jest ten świat,

Mamy swoją misję na następnych parę lat,

Adziu, Decks, Glon i Gandi – pozdrowienia dla tej bandy,

To SLU gang styl i kolejny rok piętnasty,

Pozdro dla tych wszystkich, którzy byli z nami wraz z tym,

Pozdro dla tych wszystkich, którzy byli z nami wraz z tym…

Taa,

Dziękujemy Wam wszystkim,

Za to wszystko, za co można Wam podziękować,

Tak, respect, respect…

Johnny Cash Flesh And Blood tekst

Beside a Singin’ Mountain Stream
Where the Willow grew

Where the Silver Leaf of Maple
Sparkled in the Mornin’ Dew
I braided Twigs of Willows
Made a String of Buckeye Beads;
But Flesh And Blood need Flesh And Blood
And you’re the one I need
Flesh And Blood need Flesh And Blood
And you’re the one I need.

I leaned against a Bark of Birch
And I breathed the Honey Dew
I saw a North-bound Flock of Geese
Against a Sky of Baby Blue
Beside the Lily Pads
I carved a Whistle from a Reed;
Mother Nature’s quite a Lady
But you’re the one I need
Flesh And Blood need Flesh And Blood
And you’re the one I need.

A Cardinal sang just for me
And I thanked him for the Song
Then the Sun went slowly down the West
And I had to move along
These were some of the things
On which my Mind and Spirit feed;
But Flesh And Blood need Flesh And Blood
And you’re the one I need
Flesh And Blood need Flesh And Blood
And you’re the one I need.

[SPOKEN]

So when this Day was ended
I was still not satisfied
For I knew ev’rything I touched
Would wither and would die
And Love is all that will remain
And grow from all these Seed;

[SUNG]

Mother Nature’s quite a Lady
But you’re the one I need
Flesh And Blood need Flesh And Blood
And you’re the one I need.

Previous Older Entries